Pomyśl dziś #28 Świńska niepodległość

782

Rząd Morawieckiego ukradł nam ponad 200 mln złotych, które dzisiaj roztrwania. Dzisiaj, mówię symbolicznie, bo postanowił zmarnować na obchody 100-lecia odzyskania niepodległości, pieniądze ukradzione nam w podatkach. Wiemy już, że żadnej niepodległości pod rządami PiS-u nie mamy.

Mottem tego rządu jest pogłębianie integracji z Unią Europejską, czyli sprzedawanie niepodległości. Nie dość, że okradli nas na 200 mln, które roztrwonili i pewnie też pokradli do prywatnych kieszeni, to jeszcze w rzeczywistości zdradzają Polskę. To jest współczesna Targowica!

Jeśli popatrzymy na niepodległość z Bożego punktu widzenia, to jasnym staje się, że pewne narody tracą niepodległość, a inne ją zyskują. Dlaczego? Dlaczego Bóg na to pozwala? Bóg postawił sprawę jasno: daje każdemu narodowi granice i czas, żeby coś zrobił. Jeśli naród to zrobi, zasłuży na niepodległość. Jeśli naród będzie się oddalał od Bożego celu, będzie tę niepodległość stopniowo albo gwałtownie tracił, łącznie z wykorzenieniem z historii danego narodu.

Czym jest to coś, czego Bóg oczekuje od każdego narodu? Bóg dał narodom czasy i granice, aby Go znalazły. Jeśli narody się do Niego zbliżają, są bliżej swojej niepodległości. Droga do niepodległości Polski nie prowadzi przez jakieś szumne wydarzenia, jakieś akty strzeliste. Droga do niepodległości wiedzie dzisiaj przez zmianę twojego serca. Jeśli zwrócisz się do Boga, jeśli jeden po drugim Polak zwróci się do Boga i powie: „Tak, rzeczywiście żyliśmy jak świnie, dlatego nasza niepodległość jest świńska” – wtedy będziemy mieli szansę na zyskanie niepodległości. W innym wypadku nasz naród całkowicie upadnie.